|
Forum mieszkańców osiedla M.Hłaski we Wrocławiu
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
emelaine
Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:47, 05 Sty 2011 Temat postu: ściany/hałas |
|
|
witam
Czy macie ten sam problem?ściany, przez które słychać normalne codzienne rozmowy? spółdzielnia na pisma nie reaguje, odwołuje się do projektanta,który już dawno nie ma nic wspólnego z tym blokiem, ściany dzielące mieszkania, które miały być wypełnione granulatem ( po odwiercie) okazało się ze jest pusta przestrzeń, zamiast 5 cm jest 3 czasem 2, 1,5 , więc nawet na własny koszt nie da się tego niczym wypełnić. Nie wspominając o pękających murach, ścianach, źle załozonych licznikach itp. Czy komuś udało się cokolwiek pomyslnie załatwić w naszej wspaniałes spółdzielni????? Jedną scianę wygłuszyliśmy, kwota projektu u akustyka plus materiały i robocizna to ok 5 tys. a efekt,może 10 % poprawy.
RATUNKU!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kajola
Dołączył: 01 Paź 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:43, 18 Sty 2011 Temat postu: co słychać za ścianą |
|
|
Witam!
My akurat nie mamy problemu z odgłosami sąsiadów zza ściany bo mamy mieszkanie narożne, ale za to mamy sąsiadów u góry. Przez cały dzień ich nie słychać, dopiero kiedy mam zamiar usnąć a jest to dośc późno bo około północy wtedy sąsiadka nabiera ochoty na marsze po mieszkaniu , a zapewne pantofelki ma na obcasie, a potem nalewa pełną wannę wody co trwa czasami pół godziny, potem znowu szybkie kroczki przez całe mieszkanie i zapada cisza. Sufitu nie wygłuszę bo chyba taniej byłoby sie wyprowadzić np do Puszczy Białowieskiej. Drugi problemem pojawia się wczesnie rano, czasami nawet okolo 6, kiedy sąsiadeczki w bucikach na obcasach krokiem rosyjskiego żandarma schodzą ze schodów a za nimi dziciaczki trącające patyczkiem lub czymś podobnym . barierki schodowe, co wydaje dźwięczny odgłos. Potem nastaje cisza.
Nie ma na to rady, poza jedną - chcesz mieć ciszę , sam bądź cicho!
W takich blokowiskach, dochodzące odgłosy są zmorą, nie tylko u nas. Bloki z betonu miały tę zaletę, że ściany były w środku pełne i nie stanowiły pudła rezonansowego, jak to się dzieje w przypadku ścian z cegły - dziurawki. Coś za coś. Koszt wyciszenia wszystkich mieszkań jest tak duży, że pazerny deweloper na pewno tego nie zrobi. Pozostaje nam Puszcza Białowieska albo.... Stopery do uszu! Wiele lat temu, sąsiad, który miał bardzo stary akumulator i godzine uruchamiał swego malucha pod moim oknem, na zwróconą uwagę, że 5 rano to nie jest dobry czas na takie "zabawy", odpowiedział - niech pani sobie kupi stopery do uszu!
Zatem proponuję, starjmy sie pamiętać, że za ściną mieszka sąsiad, który nie koniecznie chce wiedzieć co u nas się dzieje i bądźmy trochę ciszej. Wiem, to co piszę to głos wołającego na puszczy. Ale pomarzyć mozna. Ponoć na starość słuch tępieje....
Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|